„Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi. Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni. Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis. Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty. Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty” Tak to śpiewał kiedyś Marek Grechuta… 🙂 Po dziwnej zimie, nastała wiosna, słońce, energia i chęć do
Tag: dresówka
Łącznie 1 Wpisów
Najnowsze komentarze